Przekażmy kościół w Łęgutach kolejnym pokoleniom

Musimy ocalić zabytkowy kościół i cmentarz w Łęgutach. Pomóżmy parafii ewangelicko-augsburgskiej. Fundacja Turnitzmuhle wspiera prace mogące ocalić tę piękną świątynię.

Łęgucki kościół jest świadkiem życia Mazurów, Niemców i Polaków na lewym brzegu Pasłęki. Mieszkańcom Łęgut udało się ocalić kościół i cmentarz przed dewastacją. Pani Małgorzata Wiśniewska przez 70 lat od swojej konfirmacji opiekuje się świątynią, plewi cmentarz. Pomagają córki, Irena i Krystyna ze swoimi rodzinami. Teraz jednak, mimo wysiłków parafian – ufundowany niegdyś przez zamożnych właścicieli dóbr w Grazymach kościół chyli się ku upadkowi. Wspólnota parafialna jest zbyt mała, by udźwignąć ciężar ocalenia świątyni. Przez jakiś czas korzystała z kościoła także parafia rzymsko-katolicka z Biesala, ale i jej nie stać na partycypowanie choćby w kosztach energii elektrycznej.

Teraz jednak fundamenty nawy, a zwłaszcza zakrystii osiadły, przecieka dach. Pastor Wojciech Płoszek stara się więc o fundusze w instytucjach zajmujących się ochroną zabytków i dzielących fundusze publiczne. Nie można jednak zwlekać z ratowaniem łęguckiego kościoła. Musimy pomóc!

Dlatego Fundacja Turnitzmuhle sfinansowała spięcie betonem pękniętych murów przedsionka kościoła w 2016 r, a w 2017 r. wykonaliśmy interwencyjne prace dekarskie i pierwsze zabiegi konserwacyjne cmentarza. Jak mówi ksiądz Płoszek, fundamenty kościoła są słabe, podmywa je woda spływająca ze wzgórza do rzeki Pasłęki. Dlatego mury rozchodzą się i lada moment może dojść do przełamania kościelnej nawy.

Warto. Każdy, kto odwiedzi to miejsce, przeczyta mazurskie inskrypcje nagrobne, zamyśli się nad losem mieszkańców tej ziemii patrząc na zabytkowe tablice pamiątkowe z czasu kampanii napoleońskich i bitwy pod Tannenbergiem, musi odczuć zobowiązanie wobec poprzedzających nas pokoleń i dziedzictwa kulturowego, które nam zostawiły.

Każdy może pomóc. Jeśli chcesz ocalić piękną świątynię w Łęgutach, możesz wesprzeć Parafię Kościoła Ewangelicko-Augsburgskiego w Ostródzie lub Fundację Turnitzmuhle.